Powroty są bardzo ciężkie. Chociaż został mi jeszcze tydzień urlopu to jednak już nie to samo. Opuściliśmy nasze przecudne polskie morze. Pogoda nam dopisała. Byliśmy pozytywnie zaskoczeni i niepotrzebnie wzięłam ze sobą, aż tyle cieplejszych rzeczy. Jednak mam chody u Bossa Niebios.
Było przecudnie, dzieci przeszczęśliwe, ale... Czy ktoś z Was jechał z Ełku do Władysławowa aż 10 godzin?? Przy czym podkreślam, nie było korków!! Tak to jest możliwe, jeśli ma się bliźniaki, w tym jedno z nich ma chorobe lokomocyjną. Już nie jestem w stanie podliczyć, ile było przystanków, myślę, iż 5 minimum. Jak nie kupa, to siku, albo brzuszek boli, do tego pieklący upał i brak klimatyzacji w aucie! Wszystko było super, ale dojazd i powrót wolałabym wymazać z pamięci. W drodze powrotnej cudownie stało się w korku około 2 godzin przed Elblągiem. Kombinacje nocnikowe i załatwianie potrzeb fizjologicznych w ekstremalnych warunkach mamy zaliczone:). Nie wiedziałam także, że wiaderko i łopatka do piasku, mogą służyć nie tylko do zabawy:) Jednak oszczędze szczegółów:)
Woda, piasek, słoneczko i czego chcieć więcej?
Wiatr we włosach i jeszcze towarzystwo niemrawego Pirata:)
O ryby, ryby, ryby...zafascynowanie maksymalne!
PodsumowujÄ…c wyjazd nad morze:
-ponad tysiąc zdjęć zrobionych
-opalenizna uzyskana, aczkolwiek nierównomierna
-jodu pod dostatkiem, mamy chyba zapas na cały rok
-dzieci przeszczęśliwe
-ja wypoczęta i zrelaksowana, aczkolwiek momentami dzieci nieźle nas umordowały, ale wszystko do przeżycia
-jesteśmy biedniejsi o jakieś XXXX złotych na koncie, ale coś od życia też się należy
-Hel zwiedzony, fokarium również
-pierwsza podróż dzieci pociągiem i statkiem zaliczona
-Zoo w Gańsku Oliwie, Akwarium w Gdyni zwiedzone
-muszelki przez dzieci pozbierane
-chyba z wiaderko piasku w torbach i plecakach jeszcze nie wysypane
-5 prań Matka Polka z pomocą pralki zrobiła
-piwka o zachodzie słońca wypite
-dzieci niepotopione i niezagubione
-znajomi odwiedzeni
Ekipa Hoży Doktorzy lub przychodzi Baba do lekarza a tu ich aż dwóch:)
Ps. Gosi i Grześkowi ogromniście dziękujemy za gościne i mile spędzony czas!
I jeszcze jedno nasze Morze Bałtyckie jest przecudne, ale czemu MY LUDZIE- CHAMOTA je zaśmiecamy???? Tam gdzie najwięcej plażowiczy, tam na dnie morza można było wyszperać nieokreśloną ilość niedopałków i zawleczek od piwa. Znajomi widzieli nawet w piachu, na plaży zużytą pieluchę!! SKANDAL! A przykładowo, szklana butelka rozkłada się nieoznaczalnie długo, puszka- od 200-500 lat, butelka z plastkiu- 450 lat, pomalowana deska-13 lat. Także, ludziska na miłość BOSKĄ, dbajcie o przyrodę, bo bez niej jesteśmy NICZYM!
- Szczegóły
- Ada
- Odsłony: 811